+48509841467 em@asystentka.pro

      To pewne – wielkie sieci zabijają lokalny biznes. Jeżeli jesteś lokalnym przedsiębiorcom sprawdź, jak powinieneś promować swój biznes, by nie zginąć.


      Kiedy rozpoczął się boom na powstawanie galerii handlowych mówiło się, że rynek dynamicznie się rozwija i to niezwykła możliwość dla wszystkich poszukujących pracy. Nikt jednak nie przypuszczał, że będzie to aż tak wielki cios dla małych, lokalnych przedsiębiorców. Ci, chociaż lokalny rynek i jego potrzeby znają od wielu lat, coraz częściej są zmuszeni do zamknięcia swoich sklepów na stałe.

      Uruchomienie galerii handlowych dla wielu „lokalnych” oznacza nic innego, jak bankructwo i brak środków do życia. Statystyki Polskiej Izby Handlowej są bezlitosne – jedno miejsce pracy w handlu nowoczesnym odbiera aż 4-5 miejsc pracy w handlu tradycyjnym. Często Ci lokalni przedsiębiorcy to specjaliści – cukiernicy, szewcy, brafitterki, którzy zostają zmuszeni do przebranżowienia się i wykonywania jakiegokolwiek zawodu.

      Lokalny biznes – jak wypromować?

      W obliczu powyższego problemu warto sobie zadać jeszcze inne pytanie – skąd wziął się ten problem?

      Otóż duże firmy (tzw. sieciówki) mają znacznie lepszy marketing, a przede wszystkim znacznie większe fundusze na niego. Zauważyliśmy również, że mali przedsiębiorcy nie potrafią wykorzystać „mody na lokalność”, a gwoździem do trumny lokalnego przedsiębiorcy jest niestety fałszywy przekaz sieciówek głoszący, że to właśnie u nich kupisz lokalne produkty. Efekt ten nazywa się „localwashing” (przerabianie na lokalne) i jest odpowiedzią na nowy ruch konsumencki, który podkreśla ekologiczne i ekonomiczne znaczenie towarów i usług wytworzonych przez osoby pracujące w danej społeczności.

      Efekt „localwashing’u” jest dla nas i dla przedsiębiorców jasną informacją – klienci chcą kupować lokalne, tylko nie posiadają wiedzy, jak to robić i ślepo wierzą w reklamy. Również ze wzrostem trendu ekologicznego, a nawet „zero waste” coraz więcej osób rezygnuje ze wspierania zagranicznych firm.

      Promocja lokalnego biznesu jest zarazem ważna, jak i trudna. Jak już wspomnieliśmy – małe firmy mają mniejsze możliwości promocyjne, ale mniejsze nie znaczy gorsze. Niewielki obszar działań nie musi oznaczać przegranej – jeżeli do tematu podejdziemy kreatywnie może być wręcz odwrotnie. Ważne, by środki wydane na promocję miały realne przełożenie na efekty biznesowe.

      A jak to zrobić?

      Poznaj swój rynek lokalny i określ swoją grupę docelową – to pomoże Ci przy działaniach promocyjno-biznesowych. Jakie cechy ma Twój rynek lokalny? Odnajdź odpowiedź na to pytanie i zacznij budować silną markę.

      Oznaczanie się jako prawdziwy „lokalny przedsiębiorca” to cecha, która może być Twoją przewagą i czynnikiem decydującym o sukcesie. Umiejętne dostosowanie się do zmieniającego się rynku, a także poznanie potrzeb klientów, są podstawą przy planowaniu działań promocyjnych.

      Jak się wyróżnić spośród tłumu?

      Oznacz się certyfikatem „DOBRE BO LOKALNE”, którego celem jest wzmocnienie lokalnych firm w Polsce, a także zwrócenie uwagi klientów na to, że prawdziwe lokalne sklepy znajdują się zaraz obok nich. To jakość, która znalazła zaufanie wśród tysięcy konsumentów. Dlaczego? Ponieważ jest jedyną taką inicjatywą, dzięki której każdy z nas wie, że dany sklep nie jest lokalny tylko ze sloganu czy etykiecie na produkcie, ale przynależy do prawdziwego regionalnego przedsiębiorcy.


      Artykuł powstał we współpracy z „Dobre bo lokalne by Loocalio